STRONA
GŁÓWNA
Terytorium Ukrainy w świetle kartografii
Kazimierz Skórewicz
Warszawa 1939
/zamieszczone w tekście reprodukcje map pochodzą z różnych ogólnie dostępnych
obecnie zasobów internetowych/
PRZEDMOWA.
Od czasów wojny światowej dyskutowane jest szeroko,
zarówno w kraju jak i poza granicami Polski, zagadnienie państwa
ukraińskiego. W jakich warunkach politycznych mogłaby powstać
państwowość ukraińska, na czyje poparcie mogłyby liczyć wysiłki
zmierzające do jej utworzenia, jaka rola przypadłaby nowemu państwu w
tej części Europy — oto pytania, jakie zaroszę koncentrują się
dokoła projektów tworzenia nowych organizmów
politycznych. Ale obok tych koniecznych problemów, omawianych
przez różnych autorów pod odmiennym kątem widzenia,
zagadnienie państwa ukraińskiego posiada jeszcze swój
specyficzny charakter.
Nigdy chyba jeszcze nie wysuwano
projektów tworzenia nowego państwa, bez ustalenia, chociażby w
najogólniejszych zarysach, terytorium i narodu, które
stanowiłyby podstawę istnienia i rozwoju tego państwa. Pomimo długiego
już okresu polemik i dyskusyj na temat państwa ukraińskiego, zasięg
ziem ukraińskich i ludności, którą można nazwać ukraińską, tonie
wciąż jeszcze w mglistych ogólnikach. Za mało mówi się w
dyskusji na tematy związane z Ukrainą o rzeczowych sprawdzianach,
według których możnaby kwalifikować ukraińskość
poszczególnych ziem i grup ludności.
Powoduje to, że w szerokich
kołach czytelników, mniej obeznanych ze sprawą ukraińską,
zwłaszcza zaś w społeczeństwach zachodnich, przyjmowane są
bezkrytycznie hasła ruchliwej propagandy ukraińskiej, która
usiłuje zainteresować czytelnika sprawą ukraińską, snując przed jego
oczami wizję Wielkiej Ukrainy. Toteż nacjonaliści, ukraińscy nie wahają się kreślić projektów
granic ziem Wielkiej Ukrainy, sięgającej niemal od Wisły aż po Kaukaz,
niemal od Mińska na Białorusi aż poza Karpaty i po Krym włącznie, mimo
że granice tak wykreślone nie posiadają żadnego uzasadnienia, ani
historycznego, ani językowego ani narodowościowego.
Samo życie przeczy
kategorycznie takim tezom. Niedawne próby stworzenia państewka
na Rusi Podkarpackiej siłami z zewnątrz, przy najenergiczniejszych
protestach ze strony miejscowej ludności, są najlepszym przykładem
zupełnego bankructwa koncepcji, włączającej Ruś Podkarpacką do ziem
ukraińskich. Określenie granic obszarów
ukraińskich wymagałoby głębszych studiów
historycznych, językowych i socjologicznych, z uwzględnieniem
wpływów kulturalnych, jakie występują na badanych
obszarach. Zadanie pracy niniejszej jest
znacznie skromniejsze. Zamiarem autora było rozpatrzenie zagadnienia
terytorium ukraińskiego pod jednym tylko kątom widzenia, a mianowicie w
świetle historii kartografii.
Praca niniejsza stawia sobie jeszcze
jeden cel dodatkowy, W publicystyce naszej i w języku potocznym
stosowana jest często błędna nomenklatura na oznaczenie
poszczególnych ziem i połaci naszego kraju. Dzieje się to z
jednej strony pod wpływem nomenklatury, stosowanej w zagranicznych
wydawnictwach kartograficznych, którą społeczeństwo nasze nieraz
bezkrytycznie przejmuje, z drugiej zaś strony stan ten jest w pewnej
mierze pozostałością po okresie niewoli, kiedy to dla zatarcia śladom
polskości zaborcy zmieniali masowo polskie historyczne nazwy
miejscowości i ziem. Przypomnienie dawnych nazw
wydaje się ze wszech miar nakazane zarówno ze
względu na interesy
Państwa, jak i dobro nauki.
KILKA UWAG HISTORYCZNYCH.
Ruś, po okresie rozkwitu za rządów pierwszych
Rurykowiczów, po śmierci Jarosława Mądrego chylić się poczęła ku
upadkowi. Rozbita na drobne księstwa, pozostające między sobą w stanie
nieustannych waśni i wojen, nie była w możności stawić czoła najazdom
tatarskim. Niszczycielskie hordy tatarskie, które spustoszyły
południowe ziemie Polski, na Rusi zatrzymały się na stałe, nie
pozostawiając na tych obszarach nawet śladów dawnej świetności.
Zawsze słabo zaludnione obszary mad Bohem i Dnieprem pod jarzmem
tatarskim stały się bezludnymi pustyniami. Księstwo Litewskie,
obejmując w wieku XIV we władanie północne ziemie ruskie nie
było w sianie ziem tych zaludnić, urządzić, podnieść ku cywilizacji.
Warunki bezpieczeństwa na tych obszarach nie sprzyjały osadnictwu.
Sąsiedztwo hord tatarskich odstraszało osadników, a nic było
siły, która by mogła ziemie te uchronić przed najazdami
tatarskimi i zapewnić konieczny dla pracy cywilizacyjnej spokój
i bezpieczeństwo. Zadanie to mogło podjąć dopiero państwo
polsko-litewskie. W XV i XVI wieku dokonano zaludnienia i
zagospodarowania Wołynia i Podola.
Źródła tego okresu dostarczają licznych informacyj,
świadczących o masowym osiedlaniu się ludności polskiej na tych
obszarach. Tak np. akta lustracji z 1569 r. stwierdzają, że na
Podolu osiedliło się dużo szlachty i włościan, przybyłych z
ludnego Mazowsza, Sandomierszczyzny i Ziemi Czerwieńskiej. W następnym okresie przyszła kolej na urządzenie i zagospodarowanie
obszarów położonych dalej na wschód, nad Bohem i
Dnieprem. Praca polska na tych obszarach posiadała dziejowe znaczenie z
uwagi na położenie na pograniczu dwóch światów —
rolniczego i koczowniczego, dwóch ras — aryjskich Słowian
i Mongoło-Turańców, dwóch kultur — europejskiej i
azjatyckiej, islamu i chrześcijaństwa. Słusznie zatem mówią
historycy o misji dziejowej Polski, która szła na wschód
z pługiem i mieczem obronnym w ręku, by zapewnić bezpieczeństwo plonom
i siewcom.
Prace nad rozwojem gospodarczym tych ziem prowadzone były jednocześnie
z akcją wojskową, mającą na celu zabezpieczenie przed najazdami
tatarskimi. Począwszy od XVI wieku powstają na ziemiach ukrainnych
wciąż nowe warownie i zamczyska dla obrony tych ziem przed
„inkursją pogańską". Troska o zapewnienie spokoju i
bezpieczeństwa ziemiom ukrainnym spoczywała w rękach starostów,
mianowanych przez królów. Starostowie byli jednocześnie
pionierami cywilizacji na bezludnych i dzikich stepach. Dla tworzenia
załóg w podległych im grodach oraz dla zagospodarowania
obszarów w pobliżu zamków i warowni, ściągają starostowie
ludzi z głębi ówczesnego państwa polskiego.Sprawa zaludnienia i zagospodarowania ziem ukrainnych stała się
przedmiotem obrad sejmowych. Konstytucja sejmowa z 1590 r. o nadaniach
koronnych głosi:
„Ukazały nam to stany koronne, że w tak wielkiej szerokości
państw naszych pustych, jaka jest na pograniczu ukrainnym za
Białocerkwią, pożytków z nich publicznych ani
prywatnych niemasz żadnych. Stąd, żeby odłogiem nie leżały i w
pożytek jaki obrócić się mogły, za pozwoleniem i daniem nam w
moc tego przez wszystkie stany, ustawujemy, że nam wolno będzie w tym
to trakcie przerzeczonym rozdawać te pustynie na wieczność osobom
szlacheckiego stanu, zasłużonym nam i Rzeczypospolitej, wedle zdania i
woli naszej".
Łatwo można sobie wyobrazić, ilu więcej lub mniej zasłużonych robiło
starania o owe nadania. Wobec braku map i planów dla ścisłego
wymiaru nadzielanej ziemi, często miały miejsce nadania bez ściśle
określonych granic. Nadanie dóbr staroście czyrkaskiemu,
Aleksandrowi Wiśniowieckiemu, obejmowało „pustynię rzeki Suły za
Czyrkasami" — wynosiło to około 3 000 km. kw. Ks. Mikołajowi
Rożyńskiemu nadano „puste rozłogi nad rzeką Skwirą, Rosławicą,
Olszanką i Kamienicą" — mogło to być około 600 km. kw., dwa razy
mniej lub dwa razy więcej. Nic dziwnego, że na zagospodarowanie tych
przestrzeni zawsze brakowało ludzi. Ludność zachęcano do osiedlania się
na ziemiach ukrainnych z niezwykłą zapobiegliwością, posługując się
przy tym różnego rodzaju obietnicami a zwłaszcza zapowiedzią
długoletniego zwolnienia osadników od wszelkich danin (t. zw.
słoboda). Obfitość i urodzajność ziemi oraz zapewnienie słobody w ciągu
20 do 30 a nawet do 40 lat przyciągały ludność z dalekich stron, z
Mazowsza, z Ziemi Czerwieńskiej, Krakowskiej, Sandomierskiej, gdzie
uprawa roli stała już na stosunkowo wysokim poziomie.
Źródła tego okresu podają nawet o osiedlaniu się osób
przybyłych z Wielkopolski, z nad Niemna i Wilii. Na ziemie ukrainne
wędrowała ludność wszystkich stanów. Szlachtę nęciła
zarówno żyzna gleba, urzędy, jak i harce z Tatarami. Ludność
miejska ściągała z prastarych dzielnic piastowskich do nowowznoszonych
grodów ukrainnych. Ludność chłopska znajdowała na ziemiach
ukrainnych bez porównania korzystniejsze warunki bytowania niż w
środkowych i zachodnich dzielnicach; bezkresne przestrzenie
żyznej ziemi i zwolnienie od danin były magnesem ściągającym tysiące
chłopów ze wszystkich stron Rzeczypospolitej. W celu ściągania
osadników wydawano nawet specjalne broszury jak np. „O
nowych osadach i słobodach ukrainnych. — Zdanie i rozsądek".
Niebezpieczeństwo tatarskie nie odstraszało osiedleńców, a
napływ ich przybrał tak wielkie rozmiary, że ziemie środkowej Polski
miejscami pustoszały, co z kolei wywołało reakcję w formie wydania
prawa, nakładającego kary za samowolne opuszczenie siedziby. Pomimo
kilku konstytucyj, stanowiących surowe kary na „każdego
przywabiacza na ziemie ukrainne", fala emigracji nie ustawała; na
ziemiach ukrainnych niekiedy w ciągu jednego roku powstawało kilka wsi
w pobliżu miejsca obronnego. Jednocześnie z napływem ludności polskiej
i ruskiej na ziemie ukrainne zaczęły powstawać na tych obszarach
ośrodki kultury. Pod opieką starostów rozwija się życie
kulturalne: buduje się wciąż nowe kościoły i cerkwie, klasztory i
monastyry, zakłada się szkoły „łacińskie" i „dyzunickie".
Język polski staje się na Ukrainie równie powszechnym jak ruski.
Odmiennie kształtują się stosunki ludnościowe i kulturalne na Zaporożu.
Kozacy zaporoscy rekrutowali się z elementu przestępczego, zbiegłego
przed surowością prawa; byli tam Rusin, Polacy, Wołochowie i inni. Nie
uznawali oni pracy na roli ani życia rodzinnego. Zdobycz wojenną
uważali za jedyny, godny kozaka sposób zarobkowania.
Nieokiełznana „korporacja siczowa" robiła wypady
zarówno przeciw Talarom krymskim i Turkom, jak i przeciw Polsce
. Cała polsko-ruska ludność Ukrainy, jak pisze ruski
historyk Kulisz, zmagała się
ze społecznością kozaków. Próby podjęte
za panowania Batorego w kierunku uregulowania
sprawy kozaczyzny,
przerwała śmierć wielkiego
króla W kilkadziesiąt lat
później bunty kozackie niszczą
dorobek cywilizacyjny ziem ukrainnych. Państwo polskie, słabe
wewnętrznie i nękane najazdami z zewnątrz, nie było w stanie zdobyć się
na energiczną i konsekwentną politykę w sprawie kozackiej.
Konstruktywny akt unii hadziackiej, wyrosły z tradycyj jagiellońskich,
pozostał tylko dokumentem, bo nie było siły, któraby go
wprowadziła w życie. W drugiej połowie XVI stulecia dochodzi do
podziału Ukrainy na polską i moskiewską, a w sto lat później,
podczas pierwszego rozbioru, do oderwania całej Ukrainy od Polski i
wydania polsko-ruskiej ludności, tam zamieszkałej, na łup rusyfikacji.
MAPY POLSKI W WIEKU XV, XVI I W PIERWSZEJ POŁOWIE WIEKU XVII.
Jeżeli pominiemy starożytną mapę Ptolomeusza, który oznaczył
miejsce Sarmacji w środkowej Europie, trzeba stwierdzić, że Polska
pojawia się na mapach stosunkowo późno. Około 1460 r. kardynał
Mikołaj z Kuzy zestawił swą mapę środkowej Europy (zał. mapa nr. 1),
korzystając przy tym, jak podają niektórzy autorowie, z pomocy
Długosza. Mapa ta wymienia następujące ziemię Polski: Sarmatia,
Pomerania, Prussia, Cuiavia, Magnus Ducatus Lithuania, Polonia Intoto,
Masovia Ducatus, Rubra Russia, Polonia Minor, Podolia i wreszcie na
południu Tartaria. Ziemie polskie, zabrane przez Niemców,
oznaczono nazwą „Nova Marchia", lecz nazwy miast i osiedli w
pewnej ilości pozostały jeszcze. polskie. Na mapie tej nie znajdujemy
żadnej wzmianki o Ukrainie.
Między 1507 a 1526 r. Bernard Wapowski opracował dokładną mapę
południowej i zachodniej części Polski. Mapa ta obejmowała
Wielkopolskę, Prusy, Mazowsze, Małopolskę
Ruś Czerwoną. Jakkolwiek mapa ta zaginęła [1] i zachowały się
tylko niektóre jej fragmenty, niemniej jednak przed
zaginięciem korzystał z niej Wacław Gródecki przy
opracowywaniu swej mapy Polski (zał. mapa nr. 2), oraz Gerard
Mercator i jego uczniowie, przy opracowywaniu atlasu i map,
które ukazały się w latach od 1554 do 1630, a które
odegrały dużą rolę przy konstruowaniu późniejszych map Polski
(zał. mapa nr. 3). Mapa Wapowskiego, opracowana starannie w odniesieniu
do ziem zachodnich, zawierała szereg błędów, jeśli chodzi o
przedstawienie ziem południowych Polski. Błędy dotyczą zarówno
nazw miejscowości jak i określenia szerokości i długości geograficznej.
Ponieważ późniejsze mapy były wykonywane na podstawie prac
poprzednich, do których wprowadzano nieliczne tylko poprawki,
błędy te powtarzano we wszystkich ówczesnych mapach. Zaznaczyć
trzeba, że ani mapa Wapowskiego, ani późniejsze jej
przeróbki nie znają nazwy „Ukraina".
W 1613 r., z polecenia i kosztem Krzysztofa Radziwiłła, wydana została
mapa opracowana przez Tomasza Makowskiego, obejmująca
Wielkie Księstwo Litewskie, Wołyń,
cześć Podola i część Naddnieprza (zał. mapa nr. 4), Mapa ta
odegrała podobną rolę w kartografii tej części Polski, co mapa
Wapowskiego w kartografii ziem zachodnich, stała się bowiem na
długi czas podstawową mapą dla całych pokoleń kartografów. Mapa
Makowskiego nie uwzględniała południowo-wschodnich rubieży
ówczesnego państwa polskiego; ziemie te, położone nad Bohem i
dolnym biegiem Dniepru, nie zostały również uwzględnione na
późniejszych przeróbkach mapy Makowskiego, z poprawkami
wykonanymi przez Sarnickiego i Strubicza. Były to obszary, stanowiące
część województwa kijowskiego i bracławskiego, zwane ziemiami
ukrainnymi, podobnie jak obecnie pograniczne województwa
potocznie nazywa się ziemią kresową [2]. Po tych przestrzeniach,
z rzadka tylko znaczonych osadami, przewalały się stale jeszcze hordy i
watahy tatarskie. Od roku 1547 do 1618 kroniki zanotowały 30 większych
najazdów tatarskich, mniejszych było czasem 4-5 w jednym
roku.
Mapy ówczesne przedstawiają obszary nad Bohem i dolnym biegiem
Dniepru jako wielką białą plamę, sięgającą aż po morze Czarne i granice
państwa moskiewskiego. Jedynie na zachodnich brzegach tej plamy
pojawiały się na mapach, w miarę napływu ludności z zachodu, coraz to
nowe nazwy miejscowości jak np. Żółte Wody, Szytomirz i inne,
zawsze podawane w brzmieniu polskim, z zachowaniem ówczesnej
pisowni. A nawet na moskiewskich mapach tego okresu jak np. na mapie
p.t. „Tabula Russia", opracowanej w 1613 r. przez Hesselo Gerardo
(zał. mapa nr. 5), nazwy miast w granicach Polski posiadają czysto
polskie brzmienie: Przejasław, Białacerkiew, Krzemieńczuk i t. p.
W pierwszej połowie XVI stulecia na niektórych mapach
moskiewskich, na obszarach, gdzie na dotychczasowych mapach poza
miastami pobrzeżnymi świeciła biała plama, pojawiać się zaczyna napis
„Okraina". Obszary oznaczone tą nazwą stanowiły w dalszym ciągu
białą plamę, która biła w oczy tym bardziej, że mapy w tym
miejscu były omyłkowo rozciągnięte prawie na 2° szerokości
geograficznej.
Na mapach, wydawanych w tym okresie w państwach zachodnio-europejskich,
nie ma napisu „Ukraina". Jako przykład służyć może francuska mapa
Polski p. t. „Carte de Pologne", opracowana przez du Val'a (zał.
mapa nr. 6). Jedynym wyjątkiem jest włoska mapa opracowana w 1633
r. przez Rossi'ego. Mapa ta posługuje się nazwą
„Okraina", ale dla oznaczenia obszarów położonych nad
Donem.
Napis „Ukraina" nie oznaczał bynajmniej stwierdzenia
odrębności politycznej lub narodowościowej tego kraju. Nazwy
„Ukraina" używano dla oznaczenia południowo-wschodniego
pogranicza Polski ówczesnej, a więc nazwa służyła na oznaczenie
jednej z wielu ziem polskich.
Podobnie na zachodzie Europy niezależnie
od podziału administracyjnego używane były potocznie, a w następstwie
tego i w kartografii historyczne nazwy ziem i krajów. Tak np. na
mapach Anglii stwierdzić można napisy: Cumberlandia, Ultoniae
orientalis pars, Vallia i in. Jeżeli chodzi o Francję, napis taki na
mapach znaleźć można jedynie w okolicach Paryża; inne ziemie francuskie
nosiły nazwy: Normandia, Bretonia, Berry i t. d. Podobnie na mapach
Polski poza nazwami województw oznaczono nazwy
poszczególnych ziem i części kraju: Liwonia, Polesie, Wołyń,
Pokucie, Ruś Czerwona, Małopolska, Wielkopolska, Mazowsze i in.
MAPY LE VASSEUR'A DE BEAUPLAN I GETKANTA.
W ubiegłych stuleciach najczęstszym powodem sporządzania
dokładniejszych map, opartych na pomiarach w lennie, były wojny albo
lustracje podatkowe. Dla tych to celów również
król Zygmunt III około roku 1632 polecił architektowi
wojennemu le Vasseur'owi de Beauplan [3] wykonanie mapy
południowo-wschodniej części ówczesnego państwa polskiego,
która obejmować miała obszary aż do morzu Czarnego. Ziemie te
nie posiadały dotychczas żadnych opracowań kartograficznych. W XVI
stuleciu posłowie na Sejm skarżyli się na niedostateczną w
społeczeństwie polskim znajomość ziem ukrainnych: „Holendrzy już
się dostali do antypodów i zawładnęli nowym światem, a my o
żyznych przestrzeniach ukrainy tak mało wiemy". Le Vasseur de Beauplan
zabrał się energicznie do wykonania powierzonego mu zadania.
Pracując przy budowie fortec na południu Polski w ciągu przeszło 16
lat, z przerwą na wyjazd do Francji oraz z kilku dłużej trwającymi
przerwami dla wzięcia udziału w bitwach, przeprowadził on pomiary
ogromnych połaci południowo - wschodnich ziem Polski i powiązał je z
istniejącymi już pomiarami, wykonanymi uprzednio przez Makowskiego dla
mapy pozostałego obszaru państwa polskiego.
Dla należytego oświetlenia dalszego przeglądu naszych map wypada
zwrócić uwagę na niektóre szczegóły z prac
współczesnych kartografów, którzy przeprowadzili
studia nad mapami i działalnością le Vasseur'a de Beauplan. K. Jacyk,
przeprowadzając analizę prac kartograficznych le Vasseur'a de
Beauplan, ustalił na podstawie jego notatek, że autor pierwszej mapy
południowo-wschodnich obszarów Polski wykonywał pomiary przy
pomocy znanych wówczas instrumentów: astrolabii, busoli,
goniometra i zegarka, miasta wiązał między sobą jadąc konno z
przywiązanym do siodła odometrem. W ten sposób, pomimo pracy
wciąż przerywanej, jak sam podkreśla, pracując tylko dorywczo ("n'y
pouvant travailler que par occassion") — mógł on wykonać
nie tylko bezpośrednio polecone mu zadanie sporządzenia planu ziem
ukrainnych, lecz powiązać swą mapę z punktami sięgającymi od Lublina do
Czerniowiec i od Połtawy do Czarnego morza. Powiązanie pomiarów
z południową częścią mapy Makowskiego i z dawniejszą mapą Wapowskiego
umożliwiło wykonanie nowej mapy całej Polski. Pomimo ujęcia tak dużej
przestrzeni, le Vasseur de Beauplan wykonywał pomiary w dwóch
kierunkach, co w rezultacie pozwoliło osiągnąć dość dokładne wyniki.
Fagment mapy Europy Środkowej w/g kardynała Nikolausa Cusanusa (Mikołaja z Kuzy) - Rzym? 1475 r.
Jest to jedna z najstarszych map na której pojawia się nazwa Polska (Polonia).
Fragment mapy Europy Środkowej Hieronima Munzera na podstawie rękopisu mapy Europy
wykonanego przez kardynała Cusanusa-Mikołaja z Kuzy - Norymberga 1493 r.
Fragment mapy "Polski, Węgier, Czech, Niemiec, Rusi, Litwy" Marcusa Beneventanusa - Rzym 1507 r.
Zwraca uwagę szczegół iż termin "Białoruś" /Russia Alba/ oznaczał wtedy tereny w sąsiedztwie księstwa moskiewskiego.
"Białoruś albo albo Moskowia" /Russia Alba sive Moskovia/
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
WIDOK SZCZEGÓŁOWY
Fragment mapy Polski i Węgier Sebastiana Munstera - Bazylea 1558 r.
Na mapie na północ od Krymu widoczny jest herb tatarów krymskich /tamga/.
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
WIDOK SZCZEGÓŁOWY
Mapa Polski Sebastiana Munstera - Bazylea 1559 r.
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
Mapa Polski Wacława Grodeckiego - "Theatrum Orbis Terrarum" Antwerpia 1573 r.
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
WIDOK SZCZEGÓŁOWY
Mapa Polski Abrahama Orteliusa - 1588 r.
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
WIDOK SZCZEGÓŁOWY
Fragment Mapy Polski Petriusa Bertiusa - Amsterdam 1606 r.
Fragment Mapy Litwy Gerarda Mercatora - 1609 r.
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
Fragment Mapy Wielkiego Księstwa Litewskiego Tomasza Makowskiego z 1613 r.
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
Fragment mapy "Dzikich Pól" vulgo "Ukrainy", z przyległymi prowincjami. Sporządzona dla dobra publicznego przez
Wilhelma Le Vasseur de Beauplana w 1648 w Gdańsku na polecenie Władysława IV, Króla Polski.
Termin „Ukraina" nie znajduje się
w ogóle na mapie a jedynie w jej tytule jako jednoznaczny z
pojęciem „Dzikich Pól".
WIDOK SZCZEGÓŁOWY
Fragment powyższej mapy z tytułem:
Mapa generalna "Dzikich Pól" /Camporum Desertorum/ inaczej /vulgo/ "Ukrainy" z przyległymi prowincjami.
Wilhelm Le Vasseur de Beauplan 1648 r.
WIDOK SZCZEGÓŁOWY
Dr Karol Buczek ustalił, na podstawie dat i chronologii czynności le
Vasseur'a de Beauplan, kolejność dokonanych pomiarów. Okazuje
się, że le Vasseur de Beauplan wykonał najpierw pomiary części Dzikich
Pól, zwanych potocznie Ukrainą, położonych między Bohem a
Dnieprem, oraz pomiary Dniepru do morza Czarnego. Dopiero
później przeprowadził pomiary zadnieprzańskiej części
województwa kijowskiego. Na samym wreszcie końcu swych prac,
wracając z południa Polski, po ukończeniu prac przy budowie fortecy
Baru, zdążył jeszcze wykonać owo niezbędne związanie pomiarami
dotychczasowych map ze swoją. Naglony przez króla Władysława IV
do sporządzenia mapy niezbędnej dla celów wojennych, wykonywał
ostatnie pomiary prawie „nie zsiadając z konia". Tym się też
tłumaczy, że na niektórych planszach widzimy
tylko linie dróg wiążące miasta, uzupełnione
szczegółowymi zdjęciami jedynie tych grup osiedli, gdzie się
zatrzymywał. Na wielkiej t. zw. specjalnej mapie le Vasseur’a de
Beauplan (zał. mapa Nr. 7), sporządzonej w 8 planszach, widać, że
uzupełniał i korygował dawniejsze mapy, przeprowadzając pomiary
wzdług dróg i biegu rzek. W ten sposób po części poprawił
przebieg Bohu, Dniestru oraz niektórych do pływów
tych rzek. Le Vasseur de Beauplan nie objął swymi pomiarami Wołynia,
ograniczając się w tym względzie do wykorzystania mapy Makowskiego.
Na żadnej z 8 plansz atlasu le Vasseur'a de Beauplan. ani też w
dołączonym opisie („Description de Contrees du Royaume de
Pologne") początkowo nie ma w tytule terminu „Ukraina" z
powodów zupełnie zrozumiałych, ponieważ nazwa ta, jak
widzieliśmy uprzednio, stosuje się tylko do części pracy autora, a
mianowicie do obszaru między Bohem a Dnieprem. Również mapa
Polski, wydana w 1651 r. (zał. mapa nr. 8), posługuje się nazwą
„Ukraina" dla oznaczenia przestrzeni między Bohem a Dnieprem.
Tak więc tam, gdzie na wcześniejszych mapach była biała plama poza
napisem Podole, pojawia się napis „Ukraina", natomiast napis
„Dzikie Pola" znajduje się dalej na wschód, t. j. na
obszarach nie objętych pomiarami le Vasseur'a de Beauplan. Dopiero
drugie wydanie map le Vasseur'a de Beauplan, które wyszło w 1660
r. we Francji, zostało zaopatrzone tytułem: „Mapa Ukrainy,
zawierająca kilka prowincyj, które mieszczą się między granicami
Moskwy i kresami Siedmiogrodu, sporządzona przez G. le Vasseur'a pana
de Beauplan, inżyniera i kapitana artylerii Najjaśniejszego
Króla Polski. — W Rouen u Jacka Cailloux w podwórzu
pałacu." [4]
Jeśli chodzi o osobę le Vasseur'a de Beuplan, trzeba dodać, że
wydarzenia historyczne układały się niepomyślnie dla jego kariery
życiowej. Prace kartograficzne trwały długo. W międzyczasie umarł
król Zygmunt III a następnie Władysław IV. Na tron polski
wstąpił Jan Kazimierz, który nie wykazywał większego
zainteresowania pracami kartograficznymi. W związku z tym starania le
Vasseur'a de Beauplan o uzyskanie nagrody za jego prace, nie zostały
przychylnie potraktowane przez Jana Kazimierza. Autor mapy
południowo-wschodnich rubieży państwa polskiego wyjechał z Polski
rozżalony, a w przedmowie do drugiego wydania mapy w ten sposób
pisze o swym niepowodzeniu życiowym:" ...ten wielki wojownik i mąż
stanu, niezwyciężony Koniecpolski, uznając starania, trudy i długi
czas, jaki strawiłem, układając tę mapę, był łaskaw poinformować o tym
zmarłego króla (Władysława IV) tak, że król powziął
postanowienie obdarzenia mnie znaczną nagrodą; ale wraz ze śmiercią
króla poszły do grobu moje nadzieje." [5]
Na uwagę zasługuje także treść opisu ziem ukrainnych, dołączonego do
map le Vasseur'a de Beauplan. W dedykacji zwróconej do
króla Jana Kazimierza autor ofiarowuje opis „tego wielkiego pogranicza, ukrainy, położonego pomiędzy Moskwą a Siedmiogrodem". Jasno wskazuje o jakich ziemiach mówi pomimo ogólnego tytułu „ukraina".
Opisując kraj wzdłuż Dniepru i mówiąc o zamkach tamtejszych
zaznacza, że Polacy mogliby mieć tam dobre punkty oparcia przeciw
Moskalom i kozakom (mowa o zaporożcach). Le
Vasseur de Beauplan zbudowany jest akcją osadnictwa, prowadzoną przez
Polaków, a między innymi przez kasztelana Koniecpolskiego,
który w ciągu niewielu lat „ ...założył ponad 1000 wsi
celem podniesienia i rozwoju nowych siedzib: te ludy czynią wszystko
dla dobra Twego Państwa, przesunęły dość daleko granicę i
przedsięwzięły wielki trud uprawy ziemi".
Wspominając o ludności tamtejszej charakteryzuje ją tylko w
ogólnych zarysach i to wyłącznie na obszarach naddnieprzańskich
w woj. kijowskim. Szlachta jest
prawie bez wyjątku wyznania katolickiego, wieśniacy w woj. kijowskim
przeważnie prawosławni, niemniej jednak szlachta współżyje
ściśle z miejscową ludnością wiejską, biorąc udział w uroczystościach
wiejskich (pisze le Vasseur de Beauplan: „tańczą razem,
jedni z drugimi"). Większa część osiedli na Ukrainie i Podolu jest
okolona lasami, gdzie znajdują się kryjówki („cachettes"),
do których ludność ucieka w czasie najazdów tatarskich.
Le Vasseur de Beauplan nie dzielił ludności według narodowości,
mówiąc o niej jako o różnorodnej: „te narody" (ces
peuplades, ces peuples). Odróżnia tylko kozaków
zaporoskich od regularnych, przy czym podkreśla męstwo tych ostatnich,
a jednocześnie odmawia im wytrzymałości.
Według map, opracowanych przez le
Vasseur'a de Beauplan, nomenklatura miejscowości na ziemiach
ukrainnych, podobnie jak w przyległych województwach, jest
polska. Stosunkowo rzadko
trafiają się nazwy o pochodzeniu ruskim, tatarskim, tatarskim lnb
mołdawskim, co znajduje wytłumaczenie w tym, te ludność tam osiedlona
składała się z różnych elementów; niemniej jednak
przeważają nazwy polskie, a pisownia nazw jest zawsze polska.
Tak więc np. wymienia le Vasseur de
Beuplan na swej mapie następujące nazwy rzek i miejscowości:
Onczyca, Studzienka, Bystrzyca, rzeka Pszczół, Nowy Potok,
Czarny Szlak, Łoszczycki Bór, Chłodna Dolina, Czarny Las,
Drzypole, Trocice, Gródek, Orłówka, Turkanówka,
Studzienica, Ostrze, Szarygród, Przyłuka, Jabłonów,
Odzicowiec, Ostrożek, Kuczemnice, Tomaspol, Kormargród,
Perkowce, Dobrepole, Nietrzeba, Targowice, Piaski, Jamny,
Zawadówka i in.
Nie ulega wątpliwości, że autor ustalający nazwy miejscowości,
kierował się jedynie brzmieniem używanym wówczas powszechnie i
że daleki był od jakichkolwiek tendencji. Wskazuje na to zachowywanie
również nazw o brzmieniu ruskim, tatarskim lub mołdawskim. O
polskości nazw na tych obszarach świadczą także inne źródła z
tego okresu. Tak np. akty lustracji z początku XVII wieku wymieniają w
starostwie ostrzyckim następujące nazwy słobód:
Nowy Ostrzec, Nadanowszczyzna, Kaleta, Zaworzyszcze, Semipułki,
Rzawiec, Jarosławska, Mokorzec, Suchiny, Borowice (Stare i Nowe),
Kozary, Mostowa Słoboda, Krasiłówka, Hadanowiczowa, Kozielec. W
woj. bracławskim na królewszczyznach spotykamy nazwy osiedli z
nazwiskami posesorów: Jastrzębiec — posesorem Adam
Humnicki, Fiutki — posesorem Iwan Czernlikowski, sędzia
bracławski, Kałużyńce — posesorem Marcin Chrośliński i in.
Dawne polskie nazwy miejscowości na ziemiach ukrainnych były stale w następnych stuleciach ruszczone.
U le Vasseur'a de Beauplan i w przeróbkach jego map napotykamy
szereg nazw polskich, które zostały zmienione w
późniejszych wydawnictwach kartograficznych. Tak np. zmieniono:
Złoto noszą na Zołotonosza, Przewłoczna na Perewołoczna i in. Na zmianę
pisowni nazw zwrócił już uprzednio uwagę, co trzeba z uznaniem
podkreślić, nawet rosyjski uczony Kordt, mówiąc o zmianach,
jakie następują przy przedrukach map. Przytacza on np. zmianą nazw:
Krzemieńczuk na Cremenczik, Prozory na Prohory, Rozetki na Rezetky i in.
Jednocześnie z le Vasseur'em de Beauplan zatrudniony był w polskiej
służbie wojskowej inny uzdolniony architekt i geograf — Fryderyk
Getkant, rodem z Gdańska. Początkowo wykonywał on prace
fortyfikacyjno-budowlane na Pomorzu, następnie świetnie kierował
przebudową Kudaku nad Dnieprem. W 1638 r. sporządził on atlas p. t.
„Topographia practica". W atlasie znajduje się mapa zatytułowana:
„Tabula Geographica Ukraińska" (zał. mapa Nr. 9). Zawiera ona
przestrzeń pomiędzy Bohem i Dnieprem oraz część woj. bracławskiego,
sięgającą pod Dniestr. Nasi historiografowie doby dzisiejszej nie
ustalili jeszcze ostatecznie, czy mapa ta jest oryginalna, czy też jest
kopią mapy le Vasseur'a de Beauplan. Powzięcie decyzji w tej sprawie
napotyka na duże trudności ze względu na to, iż określenie daty atlasu
z 1638 r. nie odpowiada dacie 1639 r., którą sygnowana jest
„Tabula Geographica Ukraińska". Wielu historiografów (m.
in. dr Buczek) skłania się ku temu, że mapa w atlasie Getkanta jest
kopią pierwszej mapy le Vasseur'a de Beauplan. Zaznaczyć trzeba, że
przeprowadzenie dokładnej analizy tej mapy jest utrudnione m. in. z
tego powodu, że oryginał atlasu Getkanta wywieziony został w okresie
wojny szwedzkiej z Zamku Królewskiego w Warszawie do Szwecji i
znajduje się obecnie w Sztokholmie.
MAPY Z DRUGIEJ POŁOWY XVII I Z XVIII WIEKU.
Doskonałe, jak na ówczesne warunki prac kartograficznych,
ułożenie mapy le Vasseur'a de Beauplan, nawiązanie Z uprzednimi mapami
Polski przy jednoczesnym ich skorygowaniu, precyzyjne wykonanie —
wszystkie te zalety spowodowały co raz szersze posługiwanie się pracą
le Vasseur'a de Beauplan przy opracowywaniu nowych map. Dużą
jednak część przedruków wykonano stosując mylne pojęcia,
polegające na tym, że nazwą „Ukraina" objęto zawartość wszystkich
części plansz le Vasseur'a de Beauplan wbrew stwierdzeniom tego autora.
Określając miejsce Ukrainy na obszarach między Bohem a Dnieprem, le
Vasseur de Beauplan wyraźnie odróżnia i przeciwstawia ten kraj
starym ziemiom polskim. Świadczy o tym również opis
Ukrainy, w którym le Vasseur de Beauplan podaje do wiadomości m.
in., że Ukraina nie posiada na swym obszarze soli i w związku z tym
ludność tamtejsza zmuszona jest sprowadzać ten arlykuł z Pokucia. Le
Vasseur de Beauplan pisze: „Całą niedogodnością tego kraju
ukrainnego jest brak soli i aby zaspokoić len brak, sprowadza się ją z
Pokucia, która to ziemia należy do Polaków". W dalszym
ciągu autor podaje, że Pokucie jest ziemią odległą o 80 — 100
mil. [6]
W rezultacie mylnego zastosowania nazw
używanych przez le Vasseur'a de Beauplan, szereg map wydanych na
zachodzie Europy rozciąga pojęcie „Ukraina" na cały obszar,
objęty pomiarami le Vasseur'a de Beauplan.
Przykładem służyć mogą mapy sukcesorów Sansona z 1674 r., zawierające taki tytuł:
„La
Russie Noire ou Polonaise qui comprend les provinces de la Russie
Noire, de Volhynie et de Podolie divisees en leurs Palatinats,
vulgairement connus sous le nom d'Ukraine ou Pays de Cosaques".
"Ruś Czarna
lub Polska, która obejmuje prowincje Czarnej Rusi, Wołynia i
Podola, podzielone na województwa, potocznie znane pod nazwą
Ukrainy lub kraju Kozackiego".
Powoli wytwarza się pewna dezorientacja w pojęciach kartografów. Spotkać można nawet takie tytuły map:
„Basse Volhynie ou Palatinat de Kiow tire entierement de la grade Ukraine du Sieur le Vasseur de Beauplan".
"Niski Wołyń lub województwo Kijowskie według wielkiej Ukrainy Pana le Vasseur'a de Beauplan".
Widocznym jest, że przepuszczono tu słowo „carte" i tytuł miał
brzmieć: „de la grande carte d'Ukraine" (z wielkiej mapy Ukrainy).
Stwierdza to zresztą także mapa Wołynia na następnym arkuszu tegoż atlasu Sansonów, która posiada napis:
"Haute Volhynie ou Palatinat de Lusuc, tire de la Grande Carte d'Ukraine du Sr. le Vasseur de Beauplan".
"Wysoki
Wołyń lub województwo
łuckie według wielkiej mapy Ukrainy Pana le
Vasseur'a de Beauplan".
Na mapie le Vasseur'a de Beauplan opierał się również
znakomity geograf francuski Wilhelm de l'Isle przy układaniu swego
atlasu Europy. Sporządził on w początkach XVIII wieku syntetyczną mapę
Polski wydaną w 1734 r. pod tytułem:
„La Pologne dressee sur ce
qu'en ont donnć Starovolsk, Beauplan, Hartnoch et autres auteurs,
rectifiee pal les observations d'Havelius etc. par Guillaume de l'Isle
de L'Acadćmie Royale des Sciences et premier Geographe de Roi. A
Amsterdam chez Pierre Schenk"
"Polska opracowana według
Starowolskiego, Beauplana, Hartnocka i innych autorów,
poprawiona według spostrzeżeń Haweljusza i t. d. przez Wilhelma de
l'Isle z Królewskiej Akademii Nauk i pierwszego geografa
Króla. W Amsterdamie u Piotra Schenka"
Na tej mapie (zał. mapa Nr. 10). znajdujemy
podział administracyjny na województwa. Nazwa „Ukrainę"
użyta została słusznie dla oznaczenia obszaru od górnego Bohu
poza Dniepr do dawnej granicy moskiewskiej; na południe od tej linii
obszar ozaaczono nazwą „Dzikie Pola" (Campagne deserte); jedynie
odległość uprzednio wadliwie obliczona między morzami Bałtyckim a
Czarnym, została na tej mapie poprawiona. Podobne mapy; sprawdzone
przez ówczesne autorytety naukowe, wydano w Anglii [7] i w
Italii [8]. Wszystkie te mapy wzorowane były na pierwszej klasycznej
mapie Polski le Vasseur'a de Beauplan.
W innym kierunku poszła kartografia ówczesnej Rosji. Na mapie
Rosji z 1669 r. (zał. mapa nr. 13), sporządzonej przez Megdena i Brussa
na rozkaz cara Piotra Wielkiego, wydanej w Amsterdamie, napis
„Pars Russiae Minoris" jest u mieszczony nie na wschód a
na zachód od Dniepru w granicach państwa polskiego. Obszary na
wschód od górnego biegu Dniepru, oznaczane zawsze nazwą
„Russia Alba", zostały na tej mapie przemianowane na „Pars
Russiae Maximae"; na południowej części ziem naddnieprzańskich
opuszczono napis „Ukraina".
W 1708 r. w Amsterdamie z polecenia bawiącego tam wówczas cara
Piotra I wydano mapę Polski, mocno zmienioną przez Karola Allarda, pod
nazwą: „Regni Poloniae Magni Ducatus Lituaniae", gdzie napisy
„Czerwona Rossia" zamiast „Czerwona Ruś" zajmują cały
południowy i środkowy wschód mapy Polski, obejmując nawet obszar
Polesia. Car kazał
przetłumaczyć i wydać w
Moskwie powyższą mapę, przy czym wszystkie nazwy
miejscowości podane zostały w brzmieniu rosyjskim. Jest to pierwsza
mapa Polski wydana po rosyjsku i traktowana odpowiednio do zaborczych
już wówczas zamiarów ambitnego cara rosyjskiego (zał. mapa nr. 14).
Zarówno na mapach moskiewskich, jak i
następnie na mapach rosyjskich, nie zamieszczano nazwy
„Ukraina" w granicach państwa rosyjskiego. Napis „Ukraina"
dla oznaczenia właściwych ziem ukraińskich na mapach rosyjskich nie
zjawia się już nigdy [9].
W końcu XVII wieku i na początku XVIII wieku pojawiło się sporo
atlasów, w których chętnie zamieszczano przedruki map
przedstawiających obszary Europy Środkowej pod nazwą
„Tartaria d'Europa" z Ukrainą jako "...una abitata de
Cosacchi", albo w pierwszej połowie XVII wieku mapa w atlasie Homanno,
wydana w Norymberdze p.t. „Ukraina quoe et Terra cosacorum cum
vicinis Walachiae, provincis exhibita". Mapy te nie są rezultatem
samodzielnych studiów, lecz zlepkiem kilku innych map,
odznaczające się lichym tłumaczeniem nazw z francuskiego i wielu
omyłkami. Autor — jak pisze Kordt w objaśnieniach do tej
ostatniej mapy — bezkrytycznie przedrukowywał legendy. Mapa
Ukrainy Homanno obejmuje Polskę na wschód od Lublina i Przemyśla
i sięga po Don. Podobne mapy pojawiały się nadal, Np. między 1736 a
1745 r. zamieścił w swoim atlasie Maciej Seutter rzekomo „na
podstawie map le Vasseur'a de Beauplan i Denkerts'a" mapę pod nazwą:
„Amplissima Ucraniae Regio Palatmatus Kioviensem et Braclaviensem
complectens" (zał. mapa nr. 16). Wobec takich nieścisłości znowu musiał
zaważyć autorytet Wilhelma de l'Isle. Pod jego auspicjami wydano w
Amsterdamie mapę opracowaną przez geografów Jean Covens i
Corneille Martiers pod tytułem:
„Theatre de la guerre dans
la petite Tartarie, la Crimmee, la Mer Noir, dresse sur un grande
nombre de cartes, manuscrites et d'itineraires rectifies par diverses
observations faites par Guillaume de l'Isle"
"Teatr wojenny malej Tartarii,
Krymu, morza Czarnego, przedstawiony na podstawie wielkiej ilości map,
rękopisów i notatek podróżniczych, poprawionych według
obserwacyj poczynionych przez Wilhelma de l'Isle."
Na tej mapie nomenklatura ziem została z powrotem zastosowana w
brzmieniu polskim, ale tylko częściowo. W 1745 r. wydana została przez
rząd rosyjski w języku rosyjskim mapa ułożona przez Delil'a, Francuza w
służbie rosyjskiej i członka Rosyjskiej Akademii Nauk pod tytułem:
„Mapa geograficzna zawierająca smoleńską gubernię z częścią
gubernii kijowskiej, białogrodzkiej i woronieżskiej" t. j. ziem
położonych na zachodzie i południu ówczesnej Rosji. Na mapie
tej, przedstawiającej po części ziemie od Polski wówczas
oderwane, nie ma już napisu „Ukraina". Napisu tego nie posiada
również ani mapa przygranicznych obszarów rosyjskiego i
tureckiego imperium oraz Polski opracowana przez Szmidta oraz mapa
wykonana przez Truskowa. Obie te mapy wydane zostały przez Rosyjską
Akademię Nauk. Nazwy „Ukraina" nie ma również na mapie J.
Nieleniewa z 1779 r. (zał. mapa nr. 17), gdzie kraj ten nazwany został
„noworosyjską gubernią", ani na mapie z 1782 r. (zał. mapa nr.
18), wykonanej przez tegoż autora, noszącej tytuł: „Ogólna
mapa azowskiej gubernii" z napisem na zachód od Dniepru:
„Małorossia". Napis „Ukraina" znika z map rosyjskich dla
oznaczenia właściwych ziem ukraińskich.
Również inne mapy, wydawane w tym okresie na zachodzie Europy,
nie zawierają nazwy „Ukraina". Jako przykład służyć może
angielska mapa Polski z 1784 r., wydana pod tytułem: „Poland with
its disemembered provinces by Thos Kilshin Senr Hydrographer to his
Mayesty" [10]. Po rozbiorach Polski nazwa „Ukraina" w
ogóle znikła z map. A jeżeli można jeszcze ją znaleźć, to tylko
na niektórych mapach wydawanych za granicą (np. na mapie Polski
wydanej w 1807 r. w Augsburgu).
Jednocześnie z przesunięciem granic Rosji im zachód rozpoczęto
akcję rusyfikowania nazw i miejscowości. Na mapach czytamy już nazwy:
nie Biała Cerkiew, lecz Bieła Cerkow nie Czehryń-Dąbrowa, lecz
Czehryn-Dubrowa, nie Chocim, i Chotim i in. Najdobitniej te przemiany
wykazuje pięknie pod względem, technicznym wydany t. zw. „Atlas
Napoleona", zestawiony niewątpliwie na podstawie map rosyjskich,
noszący tytuł: „Tableau d'assemblage de la carte de la Russie
Europeenne en L. XXVII feuilles, executee au Depot General de la
guerre. Paris MDCCCXII". W atlasie tym nazwy miejscowości podane są w
brzmieniu rosyjskim, a w pisowni francuskiej, przy czym zaopatrzono
atlas w notatkę wyjaśniającą, jak należy wymawiać wyrazy rosyjskie. Na
obszarze Ukrainy znajdujemy obok dawnych osad o nazwie polskiej, jak
np. Adamówka lub ruskiej Fedorówka już takie nazwy
rosyjskie, jak Nikołaewka, Nepluew lub zrusyfikowane jak Kalinovskaia,
Ingoulskaia, Bratslaw. Atlas obejmuje obszary od Warszawy do Moskwy i
od zatoki Fińskiej aż po morze Czarne. Na mapach oznaczono nazwy
gubernij oraz ziem (Wołyń, Podole), jednak nazwy „Ukraina" nie ma
podobnie jak na uprzednich mapach rosyjskich.
W końcu XIX stulecia znowu zaczynają
się pojawiać mapy posługujące się nazwą „Ukraina".
Charakterystyczne jest, że nazwy tej, wbrew dotychczas stosowanej
terminologii, zaczęto używać dla oznaczenia obszarów Ziemi
Czerwieńskiej, znajdujących się obecnie w granicach państwa polskiego.
Niezrozumiała ta z punktu widzenia historycznego zmiana terminologii
znajduje wytłumaczenie w specyficznych warunkach politycznych.
Rozwijający się w Kijowie w drugiej połowie XIX wieku ukraiński ruch narodowy
usiłował propagować w wydawnictwach nazwę „Ukraina". Przy
ówczesnej cenzurze rosyjskiej nie byłoby możliwe roztrząsanie
tej kwestii publicznie na terenie Ukrainy zwanej wówczas Małą
Rosją lub Noworosyjskim Krajem. Natomiast panrosyjska polityka
zapuszczała chętnie wędkę na Ziemię Czerwieńską, czyli na tak zwaną
wówczas Galicję Wschodnią. W związku z lym ówcześni
polityczni pisarze ukraińscy jak Hruszewskyj,
Lcwickyj i in. zręcznie wykorzystali to rosyjskie nastawienie w
stosunku do Ziemi Czerwieńskiej. Nie mogąc pisać o właściwej Ukrainie,
ukraińscy pisarze chętnie posługiwali się nazwą „Zachodnia
Ukraina", dając w ten sposób do zrozumienia, że istnieje
wschodnia, właściwa Ukraina.
Fragment Mapy Ziem Korony Polskiej Nicolasa Sansona - Paryż 1655 r.
„Ukraina" obejmuje jedynie obszary nad Bohem i Dnieprem.
WIDOK SZCZEGÓŁOWY
Fragment Mapy Ziem Korony Polskiej Nikolasa Sansona - Londyn 1683 r.
„Ukraina lub Kraj Kozaków" obejmuje jedynie obszary nad Bohem i Dnieprem.
Fragment Mapy Polski Johna Senex'a - Londyn 1725 r.
„Ukraina" obejmuje jedynie obszary nad Bohem i Dnieprem.
ZAKOŃCZENIE.
Przedstawiony wyżej dość pobieżny przegląd map od chwili pojawienia się
nazwy "Ukraina" na mapach aż do czasów nam
współczesnych pozwala na sformułowanie kilku stwierdzeń w
przedmiocie jej stosowania. W pierwszym okresie, trwającym niemal do
połowy XVI stulecia, kartografia nie zna zupełnie nazwy
„Ukraina"; kraj oznaczony później tą nazwą stanowi na
mapach białą plamę, co pozostaje w związku z tym, że w omawianym
okresie przedstawiał on niezaludnione niemal i niezagospodarowane
stepy.
W miarę zaludniania się południowo - wschodnich rubieży
ówczesnego państwa polskiego zjawia się nazwa „Ukraina",
nie oznaczająca bynajmniej jakiejkolwiek odrębności narodowościowej lub
politycznej tych ziem, ale jako określenie świeżo zaludnionej i
zagospodarowanej dzielnicy, nie posiadającej dotąd innej nazwy, jak
tylko „Dzikie Pola". W dalszym rozwoju ustala się nazwa
„Ukraina" na oznaczenie obszarów nad Bohem i Dnieprem.
Dlatego też w kartografii, począwszy od mapy le Vasseur'a de Beauplan
nazwa „Ukraina" stosowana jest stale dla oznaczenia tych właśnie
ziem. Nigdy natomiast nazwa „Ukraina" nie była używana dla
oznaczenia np. Ziemi Czerwieńskiej.
W wieku XVIII znika z map napis „Ukraina", co pozostaje w związku
z tendencjami imperialistycznymi państwa rosyjskiego. Na mapach
rosyjskich, a następnie również i na mapach wydawanych na
zachodzie Europy, zaczęto włączać ziemie ukraińskie do ziem rosyjskich.
Dopiero w najnowszej kartografii znowu stosowana jest nazwa
„Ukraina". Jednakowoż i tu momenty polityczne spowodowały nowe
odchylenie od nomenklatury historycznej. Nazwę „Ukraina"
rozciągnięto również na obszary Ziemi Czerwieńskiej,
która — jak wspomniano — nigdy w skład Ukrainy nie
wchodziła.
W konkluzji stwierdzić trzeba, iż stosowanie nazwy „Ukraina" jest
właściwe i zgodne z prawdą historyczną jedynie dla oznaczenia
obszarów nad Bohem i Dnieprem. Położona na zachód od
Ukrainy Ziemia Czerwieńska posiada odrębną historię; stanowiła ona od
czasów piastowskich istotną i nieodłączną część terytorium
polskiego, gdy tymczasem Ukraina do XVI wieku przedstawiała pustynię,
położoną na pograniczu między Polską, Moskwą a Siedmiogrodem.
Ograniczenie nazwy „Ukraina" do obszarów nad Bohem i
Dnieprem znajduje uzasadnienie nie tylko w momentach historycznych, ale
także językowych. Granica językowa między obszarami ukraińskimi a
obszarami położonymi na zachód od Ukrainy (Ziemia Czerwieńska,
Wołyń) uznawana jest nawet przez naukę ukraińską. Mapa językowa
opracowana przez I. Ziłyńskiego wykazuje, że granica zasięgu języka
„ukraińskiego" pokrywa się mniej więcej z historyczną granicą
Ukrainy, położonej na wschód od górnego Bohu i dolnego
Dniestru. Swoiste ujęcie daje natomiast dr Ziłyńskyj — jako
nacjonalista ukraiński — w odniesieniu do dialektów na
zachód od tej granicy. Jakkolwiek uznaje cechy przejściowe tych
dialektów i nazywa je „północno-poleskimi",
„południowo-wołyńskimi", „przejściowymi na północnym
wschodzie" i t. p., usiłuje włączyć te dialekty przejściowe do
dialektów ukraińskich.
W świetle przedstawionych wyżej
rozważań spotykana w wydawnictwach kartograficznych
współczesnych , zwłaszcza propagandowych, nazwa "Ukrainy" na
oznaczenie Ziemi Czerwieńskiej jest bezzasadna i sprzeczna z
historyczną nomenklaturą tej ziemi
Listopad, 1938 r.
PRZYPISY
[1] Według dr. B. Olszewicza, mapa Wapowskiego spaliła się w 1528 roku w czasie pożaru Krakowa.
[2]
Ruski historyk M. Hruszewskyj podaje, że nazwy „Ukraina" w języku
staroruskim używano na oznaczenie jakiegokolwiek pogranicza. A dalej
powołując się na kronikę opatowską, stwierdza, że wówczas nazwą tą
oznaczano obszar „Środkowego Naddnieprza".
[3] Właściwe nazwisko: Le Vasseur. Beauplan – miejscowość we Francji należąca do jego żony.
[4] Wspomnieć jeszcze
należy o następujących wydaniach map le Vasseur'a de Beauplan. W 1650
r. wydana została w Polsce mapa z plansz le Vasseur'a de Beauplan o
tytule różniącym się od poprzedniego: „Delineatio
specialis et aceurata Ukrainae cum suis palatinatibus ac districtibus
provinciisque adiacentibus. Bono publico erecta per Guilhelmum le
Vasseur de Beauplan S. R. M-tis Poloniae et Sveciae, aicliitectum
militarem et capitaneum. Veri vero iuicisa opera et studia Wilhelmi
Hondy S. R. M. Poloniae et Sveciae, calcographi privilegiati, Gedani,
anno Domini MCDL." Wykonanie tej mapy przez Hondiusza było
nadzwyczaj precyzyjne.
Po śmierci króla Władysława IV powrócono do
pierwszego wydaniu mapy, która po uzupełnieniu objaśnieniem o
przyczynie przerwania wydania, opuściła prasę w 1651 r. Objaśniająca
notatka mówi, że opóźnienie wydania
mapy nastąpiło z powodów potrzeby zużytkowania
tej mapy dla celów wojennych. Mapa z 1651 r. posiada jeszcze
Inna. wzmiankę, co wiąże się z udziałem Le Vasseur'a de Beauplan
w bitwie pod Beresteczkiem. Głosi ona o rozbiciu i zmuszeniu do ucieczki „300,000
tatarów i zbuntowanych kozaków" przez króla Jana
Kazimierza w dn. 30 czerwca 1651 r. ze wskazaniem miejsca pod
Beresteczkiem, gdzie się bitwa odbywała.
[5] Być może, że Jan
Kazimierz był niemile poruszony słowami le Vasseur'a de Beauplan,
przypisującego sobie zbyt wielki udział w dziejach rozrostu i
rozkwitu osiedli ukrainnych. Tak zdaje się wyczuwał Al.
Jabłonowski pisząc: „Pomierca gruntów królewskich
hetmana Koniecpolskiego, znany francuski inżynier Beauplan mógł
mieć w części pozory prawdy za sobą, gdy się chełpił z
prawdziwie gaskońską emfazą, iż w ciągu lat kilkunastu sam on założy!
50 osad wzmocnionych."
[6] Odległość ta istotnie odpowiada oddaleniu Pokucia od przestrzeni między Bohem a Dnieprem.
[7] Poland corrected
from the observations communicated to tlie Royal Society at London and
the Royal Academy at Paris is humbly dedicated to Sr James
Hallett Kt, Citizen of London by this Obliged Humble Servant Jon
Senex (zał. mapa nr. 11).
[8] Slnti delia corona di
Polonia Diuisa nelle sue Principali Provincie e Palatinati
Da Guglielmo Sansone Geografo del
Re Christmo 1688 (zał. mapa nr. 12).
[9] Jedynie na mapie
„Novissima Russiae Tabula Isaaco Massa" (zał. mapa nr 15)
spotykamy napis podobny: „Okraina", lecz poza Donem Ponadto na
mapie rosyjskiej z 1779 r. znajdujemy w granicach Polski napis:
„Część polskiej Ukrainy". Wyrzuconą z granic rosyjskich nazwę
"Ukraina" przeniesiono na mapę Polski.
[10] Polska z jej rozczłonkowanymi dzielnicami przez Tomasza Kitshin Seniora, hydrografa J. K. Mości.
ŹRÓDŁA.
Katalog wystawy zbiorów kartograficznych Biblioteki Narodowej w Warszawie, Warszawa, 1934.
*W. Kordt: „Materiały po istorii russkoj kartografii, Kijów T. I. 1906, T. II. 1910.
*W. Kordt: „Materiały do istorii kartografii Ukrainy". Kijów 1931.
*Gerardi Mercantoris Atlas, 1630.
*Jansonius: Atlas scholasticus. Amsterdam.
Dr. Karol Buczek: „Z dziejów kartografii ziem ruskich", Lwów 1936.
— „Ze studiów
nad mapami Beauplana". Wiadomości
Służby Geograficznej. Warszawa 1933.
— „Beauplaniana". Wiadomości Służby Geograficznej, Warszawa 1934.
AL Jabłonowski: „Polska XVI w. pod względem geograficzno-statystycznym", Warszawa 1889, Tom VIII.
AL Jabłonowski: „Lustracje królewszczyzn w pierwszej
połowie XVII w.—Wołyń, Podole, Ukraina". Warszawa 1877.
R. Jacyk: „Analiza mapy Ukrainy Beauplana". Wiadomości Służby Geograficznej. Warszawa 1933 r.
Le Vasseur de Beauplan: „Description de l'Ukrainie". Nouvelle edition, Paris 1861.
Naruszewicz J. U.: „Zbiór Pamiętników" Warszawa 1822.
M. Hruszewskyj: „Istoria Ukrainy-Rusi", Lwów 1904.
M. Hruszewskyj: „Chmielniczczyzna w rozwiti" Kijów—Wiedeń 1922.
K. Szajnocha: „Dwa lata dziejów naszych 1646—1648", Lwów 1865.
P. A. Kulisz: „Istoria wozsojedinienia Rusi", Petersburg 1874
Kubijowicz: „Atlas Ukrajiny i sumieżnych krajiw".
Źródła oznaczone gwiazdką
znajdują się w dziale kartograficznym Biblioteki Narodowej
Józefa Piłsudskiego w Warszawie.
ZESTAWIENIE ZBIORU MAP.
1. Mapa Środkowej Europy w/g kardynała Mikołaja z Kuzy z drugiej połowy XV wieku.
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
2. Mapa Polski Wacława Grodeckiego z 1557 r. LINK
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
3. Mapa środkowej i wschodniej Europy z atlasu Gerarda Mercatora z 1630 r.
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
4. Mapa Wielkiego Księstwa
Litewskiego Tomasza Makowskiego z 1613 r. LINK
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
5. Mapa Rosji Hesselo Gerardo z 1613 r.
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
6. Mapa Polski du Val'a.
Mapa ta nie zna terminu „Ukraina".
7. Mapa Dzikich Pól vulgo Ukrainy le Vasseur'a de Beauplan z 1648 r. LINK
Termin „Ukraina" znajduje się
jedynie w tytule jako jednoznaczny z
pojęciem „Dzikich Pól".
8. Mapa Polski le Vasseur'a de Beauplan z 1651 r.
Napisem „Ukraina" objęto pas między Bohem a Dnieprem.
9. Mapa Ukrainy z atlasu Fr. Getkanta (1638-1639).
Nazwą „Okraina" oznaczono obszary nad Donem.
10. Mapa Polski Guillaume de l'Isle z początku XVIII w.
Nazwa „Ukraina" znajduje się jedynie w tytule mapy.
11. Mapa Polski J. Senex'a z początków XVIII wieku. LINK
„Ukraina" obejmuje obszary nad Bohem i Dnieprem.
12. Mapa Polski Sansona z 1688 r. LINK
„Ukraina" obejmuje obszary nad Bohem i Dnieprem.
13. Mapa Rosji Megdena i Brussa z 1699 r.
„Ukraina" obejmuje obszary nad Bohem i Dnieprem.
14. Mapa Królestwa Polskiego i Księstwa Litewskiego z XVII w.
„Ukraina" obejmuje obszary nad Bohem i Dnieprem.
15. Mapa Rosji Izaaka Massy z 1633 r.
„Ukraina" obejmuje obszary nad Bohem i Dnieprem.
16. Mapa Ukrainy M. Seuttera z XVIII w.
„Ukraina" obejmuje obszary nad Bohem i Dnieprem.
17. Mapa południowej części Rosji I. Nieleniewa z 1779 r.
Nazwę „Ukraina" przeniesiono w granice Państwa Polskiego.
18. Mapa południowej części Rosji I. Nieleniewa z 1782 r.
Na mapie skasowano nazwę „Ukraina".
Opracowanie
strony: © Piotr Jaroszczak - Przemyśl 2014