STRONA GŁÓWNA

 ZARYS DZIEJÓW

KRÓTKO O MIEŚCIE

ZABYTKI PRZEMYŚLA

PLAN MIASTA 

WYKAZ  TEMATÓW

Problem Rusi

we wczesnym okresie dziejów Polski

 

Wśród zachodnich sąsiadów Rusi na plan pierwszy wysuwa się Polska.

Można wskazać na  bardzo stare związki z Polską ziem znad Bugu i górnego Dniestru. Świadczyć o tym może sama nazwa Lachów, wyraźnie o charakterze ponadplemiennym, która tak mocno utrwaliła się wśród sąsiadów ludności Nadbuża i Naddniestrza, tj. Polan i Węgrów oraz bardzo liczne w tym rejonie zachodniosłowiańskie(prapolskie) nazwy miejscowe.

 

Pod rokiem 981  kronikarz "Nestor" opowiada  o wyprawie Włodzimierza Wielkiego na Lachów, zakończonej zdobyciem  Przemyśla, Czerwienia i innych grodów.

"Poszedł Włodzimierz ku Lachom i zajął grody ich, Przemyśl, Czerwień i inne grody, które są i do dziś dnia pod Rusią."

Na końcu tej zapiski autor dodaje  "które są i do dziś dnia pod Rusią" , a więc automatycznie przeciwstawia te  tereny "Rusi" i podkreśla, że "Rusią" one nie były. Warto jeszcze zauważyć, że gdy w 1031 roku synowie Włodzimierza Wielkiego przedsięwzięli kolejną wyprawę na Polskę, by pomścić starty z 1018 roku, kronikarz kijowski powie " i zajęli Grody Czerwieńskie znowu ...". A więc potrafił jasno określić sytuację, gdy szło o odzyskanie utraconego terytorium. Tymczasem przy zapisce dotyczącej roku  981 niczego podobnego nie napisał . Wynika z tego jednoznacznie, że wystąpienie zbrojne Włodzimierza w 981 r. było pierwszym, na dużą skalę obliczonym i trwałym wyczynem władców kijowskich.  

Jak już to omówiono dokładnie w poprzednim rozdziale (Znaczenie terminu "Ruś") w owym okresie "Rusią" w znaczeniu geograficzno-politycznym były tylko Kijów i ziemia kijowska. Natomiast pojęcia tego nie można rozciągnąć na Halicz, Wołyń, a tym bardziej Przemyśl. Co więcej ziemie te były Rusi stale przeciwstawiane, co świadczy o braku tradycji, która by je wiązała z ową ruską nazwą. Z czasem wymienione tereny były objęte mianem Rusi  tylko w znaczeniu religijnym dla podkreślenia odrębności wobec ludów o innych wierzeniach. To kryterium religijne mogło powstać jednak dopiero po chrzcie Włodzimierza Wielkiego , tj. po roku 988. Widać to choćby na przykładzie informacji podanej przez geografa arabskiego z połowy XII wieku al-Idrisiego, który w ciekawy sposób traktuje później Przemyśl. Z jednej strony pisze, że to gród polski, wymieniając go obok Gniezna, Wrocławia, Krakowa i innych, a z drugiej uważa go za "Ruś". Z pozoru wydawać by się mogło, że autor sam sobie przeczy, ale w gruncie rzeczy wiernie odtwarzał on ówczesną rzeczywistość. Te same bowiem ziemie nazywały się i polskimi (w znaczeniu etnicznym) i "ruskimi" ( w sensie religijnym).

 

 

 

Najbardziej ogólną informację o Lędzianach (Lachach) przekazał spis ludów słowiańskich na północ od Dunaju z połowy IX wieku znany pod nazwą Geografa bawarskiego . Wymienia on lud : Lendizi jako tych którzy posiadają 98 grodów . Bardziej precyzyjne wiadomości zawdzięczamy charakterystyce zawartej w dziele

"De administrando imperio" cesarza bizantyjskiego Konstantyna Porfirogenety ,które powstało w latach 948-952 [1-s179]. Podaje on , że Rusowie , którzy napadali na Konstantynopol , nabywali łodzie od Słowian zwanych “Lendzaninami”. Ich miejsca zamieszkania zdradza szczegół dodatkowy, że ścinają i sporządzają swe czółna porą zimową , a następnie , gdy lody topnieją, spuszczają je do rzeki Dniepru , a następnie "tąż rzeką jadą do Kijowa i sprzedają je Rusom". [2-s 15]. Z powyższego opisu wynika, że wspomniani tu Lędzianie musieli mieszkać między innymi nad rzekami będącymi dopływami Dniepru np.: Turia, Styr, Horyń.

Charakteryzując z kolei siedziby Pieczyngów cesarz Konstanty pisze, że jeden z czterech okręgów (them) zachodnich zwany "Jabdieritim" graniczy z "Derewlanami, Lendzeninami i innymi Słowianami". Podaje on również wiadomość o księciu serbskich Zachlumian , Michale ,którego ojciec, Wysz , w drugiej połowie IX wieku wywędrował z kraju Lędzian na Bałkany i tam osiedlił się wśród Zachlumian pod protektoratem cesarzy bizantyjskich [3-s 3]. Źródła ruskie wspominają księcia lędziańskiego Włodzisława, którego poseł uczestniczył wraz z innymi w roku 944 w układach między Rusią a Bizancjum. Z kolei polskie kroniki podają zgodnie , że książę lechicki Przemysł-Lestek ( oba imiona oznaczają tę samą cechę charakteru: przebiegłość, spryt ) po wywalczeniu suwerenności dla kraju w VIII w. "miasto nad Sanem rzeką pod górą założył a od swego imienia Przemyślem przezwał".

Inne szczegóły dotyczące obszaru zamieszkiwanego przez Lędzian-Lachów można znaleźć w "Powiesti wriemiennych let" (Powieść minionych lat) napisanej we wczesnym XIII wieku przez mnicha Ławry pieczerskiej w Kijowie 'Nestora'.

Na szczególną uwagę zasługuje ustęp "Powiesti" , w którym jest mowa o rozejściu się Słowian z okolic Dunaju [1-s44] w różnych kierunkach po dłuższym okresie współżycia na wspólnym terenie: "Po mnogich zaś latach siedli byli Słowianie nad Dunajem (...)

I od tych Słowian rozeszli się po ziemi i przezwali się imionami swoimi, gdzie siedli na którym miejscu .Tak więc przyszedłszy , siedli nad rzeką Morawa i przezwali się Morawianami, a drudzy Czechami nazwali się. A oto jeszcze ciż Słowianie: Biali Chorwaci i Serbowie. Gdy bowiem Włosi??? naszli na Słowian naddunajskich i osiadłszy pośród nich ciemiężyli ich , to Słowianie ci przyszedłszy, siedli nad Wisłą i przezwali się Lachami , a od tych Lachów przezwali się jedni Polanami, drudzy Lachowie Lutyczami, inni -Mazowszanami, inni - Pomorzanami . Także ciż Słowianie siedli nad Dnieprem i nazwali się Polanami, a drudzy Drewlanami (...) inni nazwali się Dregowiczami, inni Połoczanami (...) Słowianie, którzy siedli koło jeziora Ilmień przezwali się swoim imieniem (...). A drudzy nazwali się Siewierzanami ".

Jak z tego wynika 'Nestor 'stwierdzał ,że istniało odrębne plemię Lachów , które z biegiem czasu ,najprawdopodobniej kierując swą ekspansję we wszystkich kierunkach , rozciągnęło swą nazwę na bliższych i dalszych sąsiadów tworząc organizację państwową o charakterze ponadplemiennym zresztą podobnie jak Czesi i Morawianie.

Warty podkreślenia jest fakt ,że "Nestor" używa terminu "Lachy" wyłącznie w znaczeniu ponadplemiennym jako nazwę państwa ,które posiada określone terytorium oraz nadaje mu treść etniczną . Widać to ,gdy omawiając pochodzenie Radymiczów i Wiatyczów pisze:"byli zaś Radymicze i Wiatycze z rodu Lachów".

W przeciwieństwie do grup morawsko-czeskiej i polskiej (Lachy) kronikarz nic nie wspomina o dłuższej wzajemnej łączności sześciu plemion wymienionych na końcu cytowanego ustępu ,które osiadły na wschodzie Europy , nie wprowadza przy tym żadnej wspólnej nazwy ,która by je obejmowała podkreślając tylko ich wspólne słowiańskie pochodzenie .

Podsumowując informacje dotyczące terytorium zajmowanego przez Lachów-Lędzian w oparciu o wymienione wyżej źródła można przypuszczać ,że musiało się ono znajdować po obu stronach Wisły , sięgając na wschodzie do Bugu i górnego Dniestru i sąsiadując od południa z Wiślanami. Wielu historyków uważa ,że to właśnie Wiślanie w połowie IX wieku tworzyli potężne państwo [1-s406]. lecz jedyną podstawą źródłową do takiego twierdzenia jest wzmianka w "Żywocie św. Metodego" ,która mówi ,że "pogański książę bardzo silny siedząc nad Wisłą urągał chrześcijanom i szkody im wyrządzał" . Jak wynika z dalszego opisu ów książę został w drugiej połowie IX wieku przemocą zmuszony do przyjęcia chrztu. Z powyższego fragmentu widać , że użyta w nim nomenklatura dotyczy jedynie kraju nad Wisłą a nie jego mieszkańców. Ponieważ trudno przypuszczać by nad tą samą rzeką na południe od Mazowsza istniały dwie różne organizacje państwowe o charakterze ponadplemiennym i wobec stwierdzenia przez "Nestora" faktu ,że Lachowie stanowili znaczną potęgę gdyż rozciągnęli swoje imię na inne plemiona można przypuszczać ,że wspomniany książę był władcą nie Wiślan lecz Lachów. To że imię tych ostatnich zachowało się w językach wielu ludów można tłumaczyć siłą tradycji państwowej czego nie można powiedzieć o plemieniu Wiślan, którego nazwa ( jako Vuislane) pojawia w źródłach tylko jeden jedyny raz tzn. u Geografa bawarskiego .

 

Źródła tekstu:

1. H.Paszkiewicz  - "Początki Rusi"  - Kraków 1996.

2. H.Paszkiewicz  - "Powstanie  narodu ruskiego"  - Kraków 1998.

3. F.Koneczny - "Dzieje Rosji", tom I  -  Warszawa 1917.

 

Opracowanie strony:  © P.Jaroszczak - Przemyśl 2003